Fotografia towarzyszy nam od wielu lat. Jeszcze nie tak dawno na rynku królowały aparaty analogowe z możliwością wykonania maksymalnie 36 zdjęć zapisanych na jednej kliszy. Dzisiaj nie zastanawiamy się specjalnie przed naciśnięciem spustu migawki zważywszy na to, że zdjęcia, które się nie udały możemy jednym kliknięciem usunąć z pamięci aparatu. Czy jednak za 500,-zł można kupić dobry aparat kompaktowy, który pozwoli na wykonywanie dobrych technicznie zdjęć w każdych warunkach? Co za te pieniądze możemy otrzymać i na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie?
A może smartphone?
Już na samym początku może pojawić się wątpliwość, czy tanie aparaty kompaktowe, które nie są przecież lustrzankami, a tym samym nie oferują ich możliwości, są w ogóle potrzebne na rynku. W okolicach 500,-zł możemy spokojnie kupić wielozadaniowego smartphone, które będzie wyposażony w cyfrowy aparat fotograficzny o rozdzielczości 10 megapikseli! Wbrew jednak pozorom nawet przy takiej matrycy nie będzie miał optycznej stabilizacji obrazu czy nawet podstawowego, kilkukrotnego zoomu optycznego (najwyżej zoom cyfrowy).
Ilość megapikseli?
Wbrew pozorom ilość megapikseli nie jest żadnym wyznacznikiem jakości aparatu i dlatego też smartphone z matrycą 10 megapikseli mogą robić znacznie gorsze zdjęcia niż zwykły kompakt z matrycą raptem 5 megapikseli. Większa ilość megapikseli przekłada się na znacznie większe zaszumienie obrazu, a w konsekwencji całą jakość zarejestrowanego obrazu. Można przyjąć, że 5 megapikseli powinno być górną granicą dla poszukiwanego aparatu kompaktowego, a to w zupełności wystarczy następnie do wydruku fotografii w standardowym, albumowym rozmiarze (rozmiar 10×15 cm).
Zoom – byle nie cyfrowy!
Wspomnieliśmy już wcześniej o kwestii zoomu analogowego i cyfrowego. Każdy kompakt powinien dysponować przynajmniej 3x zoomem optycznym – zoomem związanym z ruchami szkieł w obiektywie. W przeciwieństwie do zoomu cyfrowego, który polega tylko na programowym powiększeniu obrazu, zoom optyczny w żaden sposób nie wpływa na jakość obrazu (im większy zoom cyfrowy tym gorszy obraz). Warto zwrócić na to szczególną uwagę, gdyż producenci aparatów dość często chwalą się na opakowaniach zoomem cyfrowym, który ma większą wartość zbliżenia!
Stabilizacja obrazu
Wbrew pozorom stabilizacja obrazu jest jedną z najważniejszych rzeczy w każdym aparacie cyfrowym – odrzućmy od razu najtańsze kompakty, które nie posiadają żadnej stabilizacji, bądź jedynie cyfrową stabilizację obrazu, która tylko w niewielkim stopniu pomaga wykonywać zdjęcia. Prawdziwą stabilizację polegającą na korekcji pozycji matrycy gwarantuje nam jedynie optyczna stabilizacja obrazu.
Filmy
Nawet tanie kompakty mogą znakomicie sprawdzić się w roli podręcznej kamery cyfrowej do uwieczniania ważnych chwil w formie wideo – z powodzeniem można znaleźć kompakt do 500,-zł, który pozwoli nagrywać filmy w rozdzielczości HD. W większości przypadków nie będzie to jednak Full HD, a zwykłe HD (1366×768, zamiast 1920×1080).
Dodatkowe funkcje
Pamiętajmy o tym, że to my powinniśmy mieć pełną kontrolę nad urządzeniem, a nie ono nad nami. Warto rozglądnąć się za modelem, który posiada tryb manualny (oznaczenie „M”) i ułatwiające pracę tryby półautomatyczne („P”, „A”, „S”). Nie warto traktować aparatu jedynie jako „małpki”, która cały czas działa w trybie automatycznym – z czasem nasze umiejętności jako fotografa się rozwiną i tryb automatyczny będzie nas tylko ograniczał.
Innymi funkcjami może być między innymi zapis zdjęć nieskompresowanych w formacie RAW, czy wyposażenie aparatu w moduł GPS umożliwiający geotagowanie zdjęć (przydatne przy późniejszym odtwarzaniu wspomnień, czy publikowaniu zdjęć na portalach społecznościowych).
Wyświetlacz
Standardem w przypadku kompaktów w budżecie do 500,-zł są wyświetlacze o przekątnej 3 cali. Może wydawać się to niewiele, jednak warto mieć na uwadze, że to między innymi wyświetlacz odpowiada za końcową wielkość całego urządzenia. Ze względu na ograniczony budżet i cięcia z tym związane, nie powinniśmy liczyć na znalezienie wyświetlacza obrotowego czy w technologi AMOLED, a jedynie zwykły, wbudowany LCD.
Akumulator
W założonym przez nas budżecie można znaleźć zarówno aparaty zasilane wbudowanym akumulatorem, jak i na wymienne baterie. O ile to drugie rozwiązanie jest znacznie praktyczniejsze w podróży i nigdy nie zaskoczy nas utrata zasilania dzięki łatwości w zakupie standardowych baterii AA lub AAA, o tyle wymaga to wożenia ze sobą dużej ładowarki. Z drugiej strony wbudowany akumulator pozwala na wykonanie w okolicach 300 zdjęć i nie zawsze jest to akumulator wymienny! Czy w podróży zawsze znajdziemy miejsce na podłączenie aparatu do gniazdka elektrycznego i czas na ładowanie akumulatora?
Podsumowując, tanie aparaty kompaktowe wciąż są dostępne na rynku i jak pokazują liczne oferty – cieszą się sporą popularnością. Jeżeli jednak ma to być podstawowy aparat w domu to warto dołożyć drugie tyle. Tego typu aparaty będą znacznie bardziej funkcjonalne niż prosty aparat kompaktowy do 500 zł.
